Odpowiedzialność prawnopodatkowa a karna skarbowa. Jak uratowaliśmy klienta przed utratą zawodu zaufania publicznego

Klient naszej kancelarii, wykonujący zawód zaufania publicznego, został oskarżony przez Urząd Skarbowy o celowe niewpłacanie podatku od czynności cywilnoprawnych. Oskarżenie dotyczyło rzekomego działania w sposób ciągły, wbrew obowiązkom podatkowym. Gdyby zapadł wyrok skazujący, nasz Klient straciłby możliwość wykonywania zawodu, co oznaczałoby także utratę źródła dochodów.

Po dokładnej analizie sprawy, nasi prawnicy złożyli wniosek o umorzenie postępowania karnego. Wskazali, że oskarżenie było nieuzasadnione, ponieważ zarzucany czyn nie spełniał wszystkich wymagań, by uznać go za przestępstwo. Organy skarbowe uznały automatycznie i bezrefleksyjnie, że sam brak wpłaty podatku w terminie jest wystarczającą podstawą do odpowiedzialności karnej. Tymczasem nie przeanalizowano, czy nasz klient działał celowo lub godził się na niewywiązanie z obowiązku. 

Podkreśliliśmy, że odpowiedzialność karna różni się od odpowiedzialności podatkowej. W przypadku podatków, konsekwencje mogą dotknąć płatnika niezależnie od jego winy, podczas gdy odpowiedzialność karna wymaga wykazania świadomego działania lub zgody na popełnienie czynu.

Sąd Rejonowy dla m.st. Warszawy przyznał nam rację i umorzył postępowanie z powodu braku znamion przestępstwa. Postanowienie jest prawomocne, a nasz klient może dalej wykonywać swój zawód i cieszyć się spokojem.

Nagrody

Mówią o nas